Źródło zdjęcia: mediaexpert.pl
Deebot T9+
- automatyczne opróżnianie pojemnika
- automatyczny powrót do bazy i ładowanie
- 3 programy czyszczenia
- czujniki przeszkód
- długi czas ładowania akumulatora
- brak języka polskiego w aplikacji
- tryb pracy Max+ zmienia się na mniejszy po wjechaniu na dywan
- brak wirtualnej latarni
Źródło zdjęcia: irobot.pl
Roomba i7+ (i7558)
- samodzielne opróżnianie zbiornika dzięki funkcji automatycznego usuwania brudu
- planowanie sprzątania według pomieszczeń
- inteligentne mapy Imprint
- brak filtrów HEPA
- głośność pracy
- brak wyświetlacza
Źródło zdjęcia: euro.com.pl
Mop 2 Ultra +
- zaprawiony w boju producent
- udoskonalona wersja poprzedniego modelu
- funkcja mopowania
- pojedyncza szczotka boczna
- proste czujniki
- problem z dostępnością worków
Źródło zdjęcia: irobot.pl
Roomba i3+ (i3558)
- automatyczne opróżnianie pojemnika na brud
- 3-stopniowy system sprzątania
- powrót do miejsca przerwania sprzątania
- kompatybilność z asystentami głosowymi
- brak wirtualnej ściany
- nie reaguje na bezpośrednie komendy głosowe
- wymaga czyszczenia gumowych szczotek z sierści zwierząt
- nie posiada systemu mopowania
Źródło zdjęcia: euro.com.pl
Z1s PRO
- podwójne szczotki boczne
- mocna bateria
- wysoka moc
- głośne opróżnianie pojemnika na brud
- aplikacji sprawia problemy
- ma trudności z dywanami
Źródło zdjęcia: euro.com.pl
S9
- długi czas pracy
- duża pojemność zbiornika
- antykolizyjne czujniki
- długi czas ładowania
- brak wirtualnej latarni
- stosunkowo wysoki
Jakie są najlepsze roboty ze stacją samoczyszczącą, który wyniesie automatyzacje na nowy poziom? Czy uważasz, że urządzenia inteligentne powinny działać w sposób niezauważalny, a najlepiej jak najbardziej bezobsługowy? Duża bateria w odkurzaczu i stacja automatycznie opróżniająca zbiornik na brud na pewno wydłuży interwały konserwacyjne odkurzacza. Zapoznaj się z poniższym rankingiem, aby wybrać najlepszy!
1. Ecovacs Deebot T9+

Źródło zdjęcia: RTVeuroAGD
Jaki robot ze stacją samoczyszczącą wybrać?Liderem naszego zestawienia jest Ecovacs Deebot T9+. Mimo że nie może konkurować cenowo ze swoimi rywalami, to z pewnością oferuje doskonałe parametry i zaawansowane technologie, które służą jeszcze lepszej jakości odkurzania. Czujniki optyczne vSLAM, nawigacja TrueDetect 3D 2.0 oraz TrueMapping 2.0 pozwalają na bardzo dokładne mapowane pomieszczeń. Oprócz tego odkurzacz wyposażony jest w czujniki przeciwkolizyjne oraz system zapobiegający plątaniu się w przewody. Zestawiając to ze stacją opróżniającą zbiornik oraz z długim czasem pracy – prawie 3 godziny, ten model Deebota jest naprawdę autonomiczny. Możesz zapomnieć o jego istnieniu nawet na kilka tygodni, ponieważ dzięki harmonogramowi ustalanemu w aplikacji każesz robotowi pracować pod Twoją nieobecność. W ten sposób zawsze przychodzić będziesz na gotowe. Możesz nawet wybrać konkretne pomieszczenia do sprzątania, czyli coś, czego brakuje niektórym odkurzaczom z tego zestawienia.
2. iRobot Roomba i7+

Roomba zajmuje wysokie drugie miejsce, ponieważ nie ma tak dużej baterii jak poprzednik. Jednak zaletą jest krótszy czas ładowania o godzinę. Roomba wciąż wyposażona jest w optyczny czujnik vSLAM, potężny silnik ssący, którego nie przerażą dywan ani wykładzina oraz czujnik wykrywania brudu. Razem ze stacją samoczyszczącą, który zapewnia nieograniczony czas pracy, robot ten staje się całkowicie niezależny w swoim pracowitym odkurzaniu Twojego domu. System antyalergiczny oznacza, że nigdy nie masz kontaktu ze szkodliwymi pyłkami i drobinkami, ponieważ pojemnik jest bardzo szczelny. Można go nawet myć pod wodą! Ustal robotowi strefy bez dostępu lub każ mu posprzątać cały dom bez wyjątku. Stopień automatyzacji zależy od Ciebie.
3. Xiaomi Mi Robot Vacuum Mop 2 Ultra +

Źródło zdjęcia: RTVeuroAGD
Nie mogło zabraknąć tej pozycji w naszym zestawieniu. Najpopularniejszy robot w kraju teraz doczekał się stacji automatycznie opróżniającej brud! Ten odkurzacz, który robi wszystko po trochu, ma nawet funkcję mopowania! W tym przedziale cenowym trudno o lepszy odkurzacz samodzielny niż ten. Miejsce, które piastuje w zestawieniu, jest efektem niskiego wyposażenia w nowoczesne czujniki i systemy nawigujące. Możesz jednak sterować nim za pomocą smartfona oraz wypróbować automatyczny tryb pracy. Współpracuje on również z Asystentem Google i Alexą Amazona. Całkowita autonomiczność zapewniona jest w automatyczny powrót do bazy po zakończeniu zadania i opróżnienie zbiornika na brud. Wyposażony jest on niestety w pojedynczą szczotkę, która nie zapewni idealnego zbierania brudu z rogów i kątów, ani nie stworzy mocy ssania odpowiedniej dla właścicieli pupili i dywanów jednocześnie. Jednak w stosunku do niektórych rywali może być ciekawą alternatywą cenową.
4. iRobot Roomba i3+

Źródło zdjęcia: irobot.pl
Roomba i3+ zajmuje niższą pozycję z kilku powodów. Po pierwsze ma niższy czas sprzątania na jednym ładowaniu, ponieważ tylko 75 minut. Oprócz tego nie możesz wybrać konkretnego pomieszczenia i w nim posprzątać. Po trzecie nie jest w stanie zweryfikować danej przeszkody i jej ominąć. Posiada oczywiście czujniki antykolizyjne oraz czujniki uskoku podłoża. Jako dużą zaletę należy podać, że doskonale współpracuje z iRobotem Braava jet m6, czyli modelem mopującym. Dzięki praktycznie nieskończonej ciągłości pracy, wynikającej z ładowania i wznawiania pracy w tym samym miejscu, po zakończeniu odkurzania danej przestrzeni, do dalszej pracy ruszy robot mopujący. W ten sposób w Twoim domu zapanuje całkowita czystość. Oprócz tego posiada system wykrywania brudu oraz możliwość współpracy z Asystentami Google i Alexą. Natomiast najważniejsza cecha, czyli stacja automatycznie opróżniająca pojemnik na brud, sprawia, że nie musisz przejmować się czyszczeniem odkurzacza nawet przez 60 dni! Poznaj też inne najważniejsze funkcje robotów sprzątających
.5. Lenovo Z1s PRO

Źródło zdjęcia: RTVeuroAGD
Jest to nieco tańsza propozycja od Lenovo, która mimo mniejszej popularności wciąż oferuje ciekawe funkcje. Pojemna bateria, laserowe czujniki położenia, Smart Mapping, za pomocą którego Lenovo pozna Twój dom lepiej niż Ty – od każdego zakamarka. Oprócz tego posiada funkcję mopa, ustawianie harmonogramu i planu sprzątania z aplikacji i inteligentne wykrywanie brudu. Występuje oczywiście w wersji ze stacją samodzielnie usuwającą brud z pojemnika, co w połączeniu z ogromną baterią daje możliwość sprzątania dużej przestrzeni bez żadnej ingerencji użytkownika. Jest nawet zdecydowanie cichszy od konkurencji. Z minusów w internecie można odnaleźć informacje o niedokładnym sprzątaniu, problemie z wjazdem na dywan oraz braku możliwości sterowania czymkolwiek poza aplikacją, co dla niektórych może być problemem.
6. Viomi S9

Źródło zdjęcia: RTVeuroAGD
Kolejną budżetową propozycją jest Viomi. Imponujący czas sprzątania, osiągający 3,5 godziny, niski hałas pracy i duża moc ssania, na poziomie 2700 Pa, powinien zrekompensować brak zaawansowanych technologii GPS, które mapują mieszkanie i pozwalają mu się odnaleźć w każdym kącie. Viomi wciąż wyposażony jest w laserową głowicę skanującą otoczenie do 8 metrów, więc z pewnością poradzi sobie z Twoim domem lepiej, niż niejeden budżetowy odkurzacz. Funkcja mopowania uzupełni odkurzanie, a zbiornik automatycznie się opróżni po zakończonej pracy. Oznacza to, że do następnej wyznaczonej w harmonogramie roboty będzie gotów dużo wcześniej.