Źródło zdjęcia: mediaexpert.pl
E5
- bardzo długi czas pracy
- duże wyposażenie technologiczne
- mocny silnik ssący
- skomplikowany w ustawieniu
- wysoki profil
- głośna praca z powodu wyższej mocy ssania
Źródło zdjęcia: mediamarkt.pl
Robot Vacuum Mop Essential
- funkcja hybrydowa – odkurzanie i mopowanie
- jakość wykonania
- głośność pracy
- wielkość zbiornika na wodę
- czas ładowania
- moc silnika
Żródło zdjęcia: irobot.pl
Roomba 697
- technologia iAdapt
- tryb Spot Clean
- automatyczne dokowanie i ładowanie
- brak wyświetlacza
- brak wirtualnej latarni
- długi czas ładowania
Źródło zdjęcia: mediaexpert.pl
Xplorer serie 50
- odkurza i mopuje
- wysoka moc ssania
- długi czas pracy na jednym ładowaniu
- wysoki profil
- głośniejsza praca niż u rywali
- niski stopień personalizacji ustawień
Źródło zdjęcia: euro.com.pl
Roomba 616
- dużo zaawansowanych funkcji
- dobry stosunek jakości do ceny
- wysoka automatyzacja
- nieciekawy wygląd
- głośna praca
- gorsza praca z dużą ilością sierści
Żródło zdjęcia: euro.com.pl
SRV 4250SL
- niski poziom hałasu
- długi czas pracy
- pilot na wyposażeniu
- brak samodzielnego opróżniania pojemnika
- brak wirtualnej ściany i wirtualnej latarni
- brak wznawiania pracy po rozładowaniu
Źródło zdjęcia: mediaexpert.pl
RVC201
- cicha praca
- bardzo niska cena
- niski profil, umożliwiający wjeżdżanie pod meble
- brak jakiejkolwiek automatyzacji
- chaotyczne programy pracy
- niski czas pracy
Pytanie: jaki robot sprzątający do 1000 zł, to okazja dla osób żyjących w małych mieszkaniach, gdzie potężne odkurzacze z mocnymi bateriami się nawet nie rozkręcą. Poza tym kupowanie odkurzacza, który zmapuje pomieszczenia na wielu kondygnacjach, a na koniec zda raport ze sprzątania, jest zbędne. Oprócz tego taki prosty odkurzacz będzie również świetną sprawą dla osób, które za niewielki koszt chcą mieć urządzenie, które zwolni ich od obowiązku odkurzania ręcznego. Sprawdź nasz ranking robotów sprzątających do 1000 zł, żeby znaleźć model dla siebie!
1. Roborock E5
Źródło zdjęcia: MediaExpert
Ten odkurzacz automatyczny wymiata swoimi parametrami konkurencję. Nie dość, że może pochwalić się najdłuższym czasem pracy i funkcją mopowania, to jeszcze wyposażony został w dwa żyroskopy optyczne zapewniające precyzyjne mapowanie, zwiększoną moc ssania sięgającej aż 2500 Pa2 i funkcję Automatic Carpet Boost, która poprawia jakość odkurzania dywanów. Łącząc to z faktem, że urządzenie to jest dostępne poniżej 1000 złotych, oznacza, że Roborock deklasuje rywali. Niestety zarzucana mu jest trudna konfiguracja inicjacyjna oraz brak zdolności radzenia sobie z sierścią.2. Xiaomi Mi Robot Vacuum Mop Essential
Źródło zdjęcia: RTVEuroAGD
Hit rynkowy, występujący na wysokich miejscach wszystkich rankingów popularności robotów sprzątających. Klientów z pewnością ściąga niska cena w stosunku do oferowanych funkcji. Czas pracy to 90 minut, co jest dobrym wynikiem w stosunku do niektórych modeli konkurencji. Czujniki antykolizyjne i krawędziowe to już standard. Robot posiada możliwość mapowania pomieszczeń, dzięki czemu wie, gdzie może się spodziewać przeszkód. Oprócz tego, co chyba najbardziej atrakcyjne dla użytkowników – funkcja mopowania. To da szczególnie widoczny efekt na płytkach czy kafelkach.3. iRobot Roomba 697
Źródło zdjęcia: MediaMarkt
W cenie za ok. 900 zł mamy Roombę – rozsądną cenowo propozycję amerykańskiego producenta. Model 697 ma swoich wielkich zwolenników, ponieważ jest pozbawiony wg niektórych „niepotrzebnych” funkcji i zaawansowanej automatyzacji. Wciąż jednak zostaje nam sprawdzona przez lata technologia iRobot i technika sprzątania. Odkurzacz wyposażony jest w czujniki akustyczne i detekcję krawędzi, więc z pewnością nie spadnie ze schodów. Potrafi również wykryć bardziej zabrudzone miejsca i na nich skupić swoją uwagę. Oprócz tego w taki niskiej cenie dostajemy kompatybilność z asystentami głosowymi i automatyczne ładowanie, dzięki czemu poziom bezobsługowości jest wysoki jak na taką cenę.4. Tefal Xplorer serie 50
Źródło zdjęcia: MediaExpert
Seria Xplorer to francuska odpowiedź na rynek robotów odkurzających. Model serii 50 to najtańsza wersja całej linii produktów, która cieszy się dużym powodzeniem. Bazowy model ma dobre parametry – 120 minut pracy, duża moc ssania, odkurzanie i mopowanie jednocześnie oraz metodyczna nawigacja, która ma zapewnić efektywniejsze sprzątanie. Z drugiej strony nie daje on dużych możliwości personalizacji ustawień oraz oferuje mniej trybów sprzątania niż konkurencja z tego segmentu. Jest wyższy, co może uniemożliwiać wjeżdżanie pod meble. Czas ładowanie też pozostawia troszkę do życzenia, bo wynosi aż 6 godzin.5. iRobot Roomba 616
Źródło zdjęcia: RTVEuroAGD
Dobrą opcją środka jest ten model Roomby. Cenowo plasuje się poniżej stawki wyjadaczy tej półki cenowej, wciąż jednak dając duże lepsze osiągi niż najtańsze odkurzacze. Technologia iAdapt angażuje oprogramowanie i czujniki, aby Roomba wykazywała się jeszcze większą efektywnością w sprzątaniu. Funkcja Dirt Detect wykorzystuje akustyczne i optyczne czujniki, by odnaleźć miejsca bardziej zabrudzone i na nich się skoncentrować. Po zakończonej pracy automatycznie powraca do stacji dokującej. Godzinny czas pracy może nie powala, ale ładuje się tylko trzy godziny – to mniej o połowę od konkurencji.6. Sencor SRV 4250SL
Źródło zdjęcia: RTVEuroAGD
Tuż przy granicy cenowej znajduje się ten obcobrzmiący Japoński producent. Jednak zupełnie nie odstaje od konkurencji swoim wyposażeniem. Dwie godziny pracy, pełen zestaw czujników, podwójne szczotki zagarniające oraz funkcja mopowania. Wszystko to sprawia, że jest on bardzo dobrą opcją dla osób niewymagających fajerwerków. Oprócz tego w zestawie dostajemy pilota, jeśli ktoś nie ma ochoty sterować urządzeniem za pomocą swojego smartfona.7. Blaupunkt RVC201
Źródło zdjęcia: MediaExpert
Najtańszą opcją w cenie, która zbliżona jest do klasycznego odkurzacza, jest ten model Blaupunkta. Czas pracy poniżej godziny usatysfakcjonuje tylko posiadaczy kawalerek. Tryb pracy losowy rozczarowuje, a brak centralnej szczotki może sugerować niską skuteczność, w porównaniu do konkurentów z niewiele wyższej półki. Odkurzacz nie wróci sam do bazy ładującej ani nie połączy się z przez WiFi ze smartfonem. Jeśli jednak chcesz prosty sprzęt, który odkurzy za przyciśnięciem guzika – oto on.Podsumowanie
Mimo że sam przedział cenowy odkurzacz automatyczny do 1000 zł nie zostawia za dużo miejsca do wyboru zaawansowanych opcji, to wciąż znaleźć można kilka satysfakcjonujących pozycji na tej liście. Oczywiście w większości są to okrojone z funkcji wersje wyższych modeli, ale na pewno właściciele mniejszych mieszkań będą całkowicie usatysfakcjonowani. Nie zawsze bardziej zaawansowany znaczy lepszy. Czasem lepiej ręcznie wcisnąć guzik, a w kieszeni zostanie trochę grosza. Niezależnie od tego, jaki model robota sprzątającego wybierzesz, z pewnością odciąży Cię on w sprzątaniu!
Jeśli dysponujesz nieco wyższym budżetem i zastanawiasz się jaki robot sprzątający do 2000 zł okaże się najlepszy, sprawdź nasz kolejny ranking.